Calvin Harris miał kolejny wypadek

Uciekając przed paparazzi, 32-letni DJ wjechał swoim samochodem w ścianę siłowni.

GQ Italia @paulstuartfoto @armani

A photo posted by Calvin Harris (@calvinharris) on



Od ostatniego wypadku, w wyniku którego Calvin Harris trafił do szpitala, minął niewiele ponad miesiąc. Szkocki DJ w drodze na lotnisko w Los Angeles zderzył się wówczas z Volkswagenem Beetle,  doznając przy tym licznych obrażeń twarzy. Wypadek był na tyle poważny, że jeden z pasażerów wyleciał z samochodu przez szybę.

Do kolejnego incydentu z udziałem 32-letniego DJa doszło, gdy wczoraj opuszczał siłownię. Tym razem jednak to sam Harris go spowodował – uciekając przed fotoreporterami, nie zamknął drzwi i wjechał swoim Range Roverem w ścianę budynku.

Po całym zdarzeniu Harris zaatakował jednego z paparazzi, obwiniając mężczyznę o spowodowanie wypadku. Kilka godzin później przeprosił jednak za swoją porywczą reakcję, publikując na Twitterze wpis, w którym tłumaczy swoje zachowanie.



„Dziś bardzo zdenerwowałem się na paparazzich. Jest mi naprawdę przykro. Choć z Waszego powodu wjechałem w ścianę, wiem, że wykonywaliście tylko swoją pracę i chciałbym Was przeprosić” – napisał autor przeboju „This Is What You Came For”.

The new Emporio Armani Fall/Winter campaign @armani #CalvinHarrisforEA

A photo posted by Calvin Harris (@calvinharris) on

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Justin Bieber chciał się nawrócić. Odjeżdżając spod kościoła wjechał w reportera
Beyonce miała wypadek. Fanki okaleczają się w geście solidarności [18+]
Co łączy Calvina Harrisa i Selenę Gomez? Więcej niż mogłoby się wydawać!
Wielki sekret Taylor Swift i Calvina Harrisa wyszedł na jaw. Dramat DJa na Twitterze

Gorący temat

Tylko w RMF FM. Miś z Krupówek wystąpił w tym teledysku za darmo
Arek Kłusowski zaprezentował swój nowy singiel pt. "Pop i disco". Artysta specjalnie dla RMF FM zdradził szczegóły powstania teledysku do utworu. W klipie wystąpił pewien znany miś!

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama