Eurowizja. Steczkowska przerwała milczenie. Mówi, dlaczego nie wygrała preselekcji. "Właśnie przez to"

Justyna Steczkowska w ostatnim wywiadzie zabrała głos w sprawie wyników preselekcji do Eurowizji, których zwyciężczynią została Luna. Artystka wskazuje konkretny powód swojej przegranej.

Steczkowska nie pojedzie na Eurowizję

Justyna Steczkowska z „WITCH-ER Tarohoro” uchodziła za największą faworytkę tegorocznych polskich preselekcji do Eurowizji, których zwyciężczynią ostatecznie została Luna z utworem „The Tower”. Mimo przegranej artystka apelowała później o wsparcie dla 24-latki, z którą zresztą miała okazję współpracować przy numerze „Nie mój sen”. Dotąd niechętnie wypowiadała się na temat preselekcji, teraz jednak postanowiła zmierzyć się z pytaniami.

Justyna Steczkowska o przegranej z Luną

Steczkowska gościła ostatnio w programie Małgorzaty Domagalik na Kanale Sportowym w serwisie YouTube. Już pierwszym poruszonym tematem była Eurowizja. 51-latka została zapytana, czy zastanawia się, dlaczego w preselekcjach jej „nie poszło”.

Nie, bo to poszło. Bukmacherzy stawiali na to, że to będzie piosenka, która na pewno znajdzie się w pierwszej dziesiątce, a może i trójce, a może piątce. Tego nigdy nikt nie wie, ale oni najczęściej się nie mylą co do pierwszej dziesiątki. Oglądają ten konkurs od lat i wiedzą, co jest w stanie poruszyć ludzi – odpowiedziała Justyna, wyłuszczając:

A co jest w stanie poruszyć ludzi? Emocje, świetny show i bardzo dobrze zaśpiewany utwór, najlepiej połączony z tańcem, bo to się na Eurowizji docenia najbardziej. Lub coś takiego, jak Portugalczyk [Salvador Sobral], który wygrał. Ale to była cała historia – o jego sercu, o tym, co on czuł, że był chorym człowiekiem – ale nie epatował tą chorobą. To był on, i to było tak wzruszające i piękne, i tak prawdziwe, że nie trzeba było tańca, niczego, bo on sam był „tym czymś”

W trakcie rozmowy przypomniane zostało, że Justynie do zremisowania z Luną zabrakło zaledwie jednego punktu. Zwyciężczyni otrzymała ich od komisji jurorskiej 34, ona – 33. Steczkowska zwróciła uwagę na to, jak ocenił ją zastępca dyrektora Agencji Kreacji Rozrywki i Oprawy TVP.

Przegrałam z Luną jednym punktem, bo Telewizja Polska dała mi zero punktów. I to przez to właśnie – oceniła krótko.

Warto dodać, że piosenka „The Tower” także otrzymała jedno zero – od Kasi Moś. Justyna nie zamierza snuć domysłów, co przyczyniło się do takiej, a nie innej oceny jej eurowizyjnej propozycji, ale przyznaje, że to dla niej „zadziwiające”.

Powodów może być tysiąc. Ja nie wiem, jaki był powód, bo nie siedzę w głowie człowieka, który dał mi zero punktów. Dlaczego tak zrobił? Tylko on zna odpowiedź na to pytanie. Faktem jest, że jest to zadziwiające w pewnym sensie, ponieważ był to gotowy show i nie tylko Polacy, ale i ludzie z Europy, którzy nigdy nie słyszeli Justyny Steczkowskiej, stawiali na mnie – kwituje.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Eurowizja. Luna odpadła w półfinale. Syn Justyny Steczkowskiej wymownie komentuje brak awansu
Luna na Eurowizji. Maria Sadowska nie kryje żalu: "Bardzo ubolewam, że to nie Justyna"
Eurowizja. Rywal Luny z preselekcji surowo ocenił jej występ: "Nie brzmiało to dobrze". Wolałby Steczkowską
Eurowizja. Znamy wynik Justyny Steczkowskiej w preselekcjach. Kayah i Marcin Maciejczak wysoko

Gorący temat

Oni będą trenerami w nowym "The Voice". Ściągnęli dwie legendy
Dwie wielkie gwiazdy dołączają do rodziny formatu "The Voice". Wszystko ogłoszono już oficjalnie. Produkcji udało się ściągnąć m.in. legendarnego rapera.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama