ChatGPT podszedł do egzaminu z medycyny na polskim uniwersytecie. Oblał go

Sztuczna inteligencja jeszcze długo nie zastąpi lekarzy - takie wnioski płyną z badań przeprowadzonych przez naukowców z Collegium Medicum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. ChatGPT, rozwijany przez OpenAI, nie zdał egzaminu specjalizacyjnego z "interny", pokazując, że w medycynie wciąż nie ma nic cenniejszego niż ludzki umysł.
zdjęcie ilustracyjne, fot. Shutterstock/Iaremenko Sergii

ChatGPT oblał egzamin nazywany "królową medycyny", nie radząc sobie również z zadaniami z innych dziedzin medycznych.

Było zaledwie kilka dziedzin, mniejszych gałęzi tego egzaminu, w których wyniki sztucznej inteligencji były w miarę akceptowalne, ale w dalszym ciągu gorsze od wyników ludzkich – mówi dr Szymon Suwała z Katedry Endokrynologii i Diabetologii Wydziału Lekarskiego Collegium Medicum UMK.

Sztuczna inteligencja jeszcze długo nie zastąpi lekarza

Pomimo szerokiego wykorzystania sztucznej inteligencji w medycynie, na przykład w diagnozowaniu zmian nowotworowych czy projektowaniu leków, zdaniem ekspertów, jeszcze przez długi czas ChatGPT nie zastąpi lekarza. Dr Suwała podkreśla, że "sztuczna inteligencja może zdać egzamin, ale nie będzie w stanie wyleczyć pacjenta", zwracając uwagę na niuanse i indywidualne przypadki, które SI może przeoczyć.

Ciekawym elementem badań było obserwowanie, jak ChatGPT radził sobie z pytaniami testowymi. Choć czasami algorytm znał prawidłową odpowiedź, to ostatecznie wybierał błędną opcję.

Za każdym razem, oprócz konkretnej odpowiedzi dostawaliśmy opis, dlaczego ChatGPT wybrał akurat tę – relacjonuje dr Suwała, dodając, że proces decyzyjny SI czasami wydawał się zrozumieć prawidłową odpowiedź, jednak końcowy wybór był niepoprawny.

ChatGPT oblał w Polsce, ale zdał inne egzaminy w Europie

Specjaliści z Collegium Medicum UMK nie są jedynymi, którzy postanowili przetestować ChatGPT w medycynie. Sztuczna inteligencja zdała egzamin z kardiologii interwencyjnej czy okulistyki w Europie, ale nie poradziła sobie ze sprawdzianem z ortopedii czy gastroenterologii. To pokazuje, że mimo sukcesów w niektórych specjalizacjach, droga do pełnego zastąpienia ludzkich lekarzy przez sztuczną inteligencję jest jeszcze daleka.

Badania przeprowadzone przez naukowców z Torunia rzucają nowe światło na możliwości i ograniczenia sztucznej inteligencji w medycynie. Mimo że technologia może wspierać lekarzy w diagnostyce i leczeniu, to jednak nie jest jeszcze gotowa, by samodzielnie podejmować decyzje medyczne. Jak to często bywa w nauce i technologii, każda porażka jest krokiem do przodu, a oblanie egzaminu przez ChatGPT to nie koniec, ale kolejny etap w rozwoju nowych technologii. Może w przyszłości, po kolejnych dekadach nauki, ChatGPT i jego następcy będą w stanie nie tylko zdać egzaminy medyczne, ale i realnie wspierać lekarzy w ich codziennej praktyce.

Może zamiast pisać egzaminy, ChatGPT powinien skupić się na swoich silnych stronach. Na przykład na pisaniu przemówień na zakończenie studiów medycznych? W końcu, jak wykazały badania, nawet jeśli nie potrafi leczyć, to przynajmniej potrafi przemawiać!

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Oto nowy model ChatuGPT. Potrafi rozmawiać, śmiać się i... śpiewać
Szykuje się prawdziwa wojna. OpenAI chce konkurować z wyszukiwarką Google!
TikTok wprowadza istotną funkcję. Oznaczy treści generowane przez SI
Internauci w szoku. ChatGPT ujawnił prywatne dane innych użytkowników?!

Gorący temat

Agnieszka z "Hotelu Paradise": "Byłam pewna, że nie rzucę tą kulą, ale..."
Agnieszka i Jędrek to para, która wygrała i znalazła się na "ścieżce lojalności" w finale 8. edycji "Hotelu Paradise". 27-latka z Częstochowy w ostatniej chwili zdecydowała się rzucić kulą, zdobywając tym samym 100 tysięcy złotych i pozbawiając "rajskiego partnera" nagrody. Jej zachowanie wywołało falę krytyki wśród internautów. Jak Agnieszka argumentuje swoją decyzję?

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama