"Boli mnie dosłownie wszystko". Ciężarna Sandra Milwiw-Baron nie czuje się najlepiej

Jakiś czas temu Sandra Kubicka podzieliła się z internautami wspaniałymi wieściami - została żoną! Po kilku latach związku kobieta i Aleksander Baron nałożyli sobie na palce obrączki, stając się małżeństwem. Teraz modelka poinformowała fanów, że nie czuje się najlepiej. Za nią ciężki dzień, podczas którego zmagała się z dolegliwościami ciążowymi.

Sandra Kubicka została żoną!

6 kwietnia Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron, po kilku latach związku, wzięli ślub! Kobieta przyjęła nawisko męża i nazywa się teraz Sandra Milwiw-Baron. Zakochani radosnymi wieściami podzielili się w swoich mediach społecznościowych. Na Instagramach modelki i muzyka mogliśmy zobaczyć fotografie z tego wyjątkowego dnia. Oboje wyglądali na nich fantastycznie!

To był piękny dzień. W bardzo kameralnym gronie, z piękną pogodą, bez fajerwerków na niebie, za to z fajerwerkami w naszych sercach. Dokładnie tak jak sobie to wymarzyłam – napisała Sandra.


Sandra Kubicka w ciąży

Małżonkowie wyczekują narodzin swojego pierwszego dziecka. Czas ciąży nie jest dla Sandy najłatwiejszy. W swoich mediach społecznościowych kobieta wielokrotnie mówiła, że fizycznie nie czuje się najlepiej. Zmagała się z bólem, problemami ze snem, nudnościami… Teraz na jej Instagramie pojawiła się informacja, że znów nie jest kolorowo.

Z całej ciąży dziś to chyba mój najgorszy dzień. Samopoczucie 1/10. Boli mnie dosłownie wszystko – napisała.

Jedna z fanek Sandy napisała jej wiadomość, że im bliżej rozwiązania, tym gorsze dni.

Da się gorzej? Can’t wait – odpowiedziała modelka.

https://www.instagram.com/sandrakubicka

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Poruszenie po wpisie Sandry Milwiw-Baron. Mowa o porodzie
Sandra Milwiw-Baron obala stereotypy o ciąży. Tak wyglądały u niej pierwsze miesiące
Sandra Milwiw-Baron zabrała głos w sieci. Pisze o mężu i drugim dziecku
Sandra Kubicka wzięła ślub z Baronem. Nie tylko ona zmieniła nazwisko

Gorący temat

YouTube dokręca śrubę. Reklamy pojawią się także w tym miejscu
Google testuje nowy format reklam, które mają pojawiać się w momencie, gdy użytkownik zatrzyma odtwarzanie filmu na YouTube. To kolejny krok właściciela serwisu, mający "zachęcić" użytkowników do zakupu YouTube Premium.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama