Zbigniew Bródka spełnił największe marzenie Kamila z lat dziecięcych – pozwolił mu przymierzyć ciężki strój strażaka, w którym jeździ się na akcje. Ale nic za darmo! Kamil mając na sobie 20. kilogramowy strój, maskę tlenową i butlę musiał wbiec na pierwsze piętro i uratować z opresji piękną blondynkę. Czy mu się udało?